Co czytam? Stało się. Do ręki wziąłem drugą książkę Ayn Rand „Atlas zbuntowany”. [O „Źródle” pisałem już wcześniej] To wielka rzecz, nie tylko gabarytowo – 1100 stron, ale i gatunkowo. Piękna, romantyczna historia, która opowiada o wyższości ludzi pracowitych, mądrych, kierujących się życiem poprzez rozwój. To również biblia (podobno druga książka po biblii czytana w …