Co oglądam?
„REACHER” – Amazon Prime – kto nie zna przygód emerytowanego wojskowego śledczego stworzonego przez Lee Childa to nie zna prawdziwej sensacji. Wcześniej na ekrany trafił film z Tomem Cruizem, ale to była popierdółka. Wreszcie jest zawodnik, jakiego sobie wyobrażałem pochłaniając kolejne książki. Wielki kawał Sk!@#syna, któremu oddajesz portfel na kiju, albo jak pisał Alosza Awdiejew:
Że gdyby go postawić nocą dupą w kąt, To masz wrażenie, że stoi dwóch bandytów.
Wiadomo, Jack Reacher wysiada z autobusu i napotyka problemy. Jak dla mnie świetna rozrywka. Niedorzeczności jest też trochę, ale kto by na to patrzył. Ja na pewno nie.
Co czytam?
„Zatoka. GROM na wodach Zatoki Perskiej” Naval – „Naval” to były, wieloletni operator zespołu bojowego GROM.
Kiedy ma miejsce terrorystyczny atak 11 września, tylko jedna polska jednostka jest przygotowana na walkę, to właśnie GROM. Tak zaczyna się historia działań elitarnych specjalsów. Wciągająca, historyczna i ciekawa.
„Zatoka. GROM na wodach Zatoki Perskiej” – recenzja
Czego słucham?
„Leśnodorski i Żurnalista w trójkącie towarzyskim” Spotyfi O tym pierwszym tylko trochę słyszałem, o tym drugim prawie nic (wiem, podobno bardzo znany poeta). I z takim nastawieniem zacząłem ich słuchać. I o dziwo, zaczęło to mi się podobać. Zestawienie tak różnych charakterów i sposobów bycia świetne wspólnie zagrało. Rozmowy prowadzone są spontanicznie, ale treści wydobywane od gości jak najbardziej wartościowe. Sport, kasa, życie. Przesłuchałem wszystkie rozmowy i czekam na więcej. Dobra robota.
Leśnodorski i Żurnalista w trójkącie towarzyskim – Spotyfi.
O czym myślę?
Warto czasami się zastanowić, co takiego sprawia, że robimy to co robimy. Co jest takiego, co nas napędza? Co nami kieruje i dlaczego? Jakie mamy troski, tęsknoty i potrzeby… Kiedy odkryjemy sposób napędu swojego życiowego silnika, to dojedziemy tam gdzie będziemy chcieli.